Oto moja kolejna próba stworzenia czegoś, co będzie cieszyć oko. Niestety
jeszcze nie wszystko jest tak jak być powinno,choć uważam że jak na początki to efekt jest dość zadowalając :)
Najpierw powstała filiżanka z papierowej wikliny
Aby dodać trochę koloru powstał kwiatek
kwiatek stoi, czas na marynowanie buraczków :) Pozdrawiam serdecznie, bardzo dziękuje za odwiedziny i komentarze :) Czekam również na uwagi które pozwolą mi doskonalić swoje umiejętności.
Czy to naprawdę początki? Wyszło super! Pozdrawiam i zapraszam na moje candy :)
OdpowiedzUsuńNaprawdę, dopiero odkrywam świat robótek ręcznych i jestem nimi zafascynowana, najlepiej chciałabym robić wszystko naraz :) niestety brak czasu i ograniczone fundusze nie pozwalają na to, ale sprawia mi to wielką frajdę wiec na pewno będę kontynuować. Niezmiernie mi miło że mogę się tym dzielić z wami :) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńSwietnie, że się zdecydowałaś na ujawnienie w sieci :) Jak Cię ciągnie do rękodzieła, to musisz to wykorzystać, tym bardziej, że origami i plecionki wyszły fantastycznie :)
OdpowiedzUsuń